piątek, 28 kwietnia 2017

Promocja Rossmann -49/55%

Hej wszystkim. 
Dzisiaj poruszę temat przeceny w Rossmannie która trwa w dniach 20-28.04.2017 r. Kocham tę promocję, ponieważ mogę się zaopatrzyć w nowe kosmetyki i trochę przetestować. Skusiłam się na te tańsze produkty, bo jednak nie wszystko tanie jest bee i nie dobre, dlatego zaopatrzyłam się właśnie w te tańsze produkty żeby je trochę przetestować. Moim zdaniem ta promocja jest naprawdę super ale kiedy weszłam do Rossmanna dnia kiedy zaczęła się, tylko w godzinach wieczornych, to szafy były tak poprzebierane. Kobiety po prostu zaczęły się rzucać.. co mnie bardzo dziwi, bo można przecież wszystko znaleźć na spokojnie. No ale pomijając to chciałabym pokazać wam to co kupiłam i trochę wypowiedzieć się na temat tych produktów.





Tak prezentuje się całość moich zakupów. To teraz przejdźmy do opisu każdego z osobna

Zacznijmy od palety Lovely "classic nude make up kit"

Kupiłam ją kiedyś mojej mamie na urodziny i tak chodziła za mną, bo jest naprawdę świetna. Paleta dobrze na pigmentowana jak na swoją cenę. Bardzo polecam. Kolory podobne do jednej z palet "Naked". (jedno zdjęcie pobrałam stąd klik pokazuje bardziej te prawdziwe kolory)

Dwie perełki z Miss Sporty " Insta Glow" Jeden to bronzer drugi to róż ale tego chyba nie muszę mówić. Każdy z nich ma w sobie brokat, więc raczej będę wybierać którego użyje, żeby nie świecić się jak choinka. Pigment jest okej. Jeszcze dobrze ich nie przetestowałam, ale dam wam znać.


Rozświetlacz z Lovely chyba mój ukochany. Kiedyś kupiłam Gold teraz skusiłam się na silver. Jest przepiękny zakochałam się w nim od pierwszego nałożenia, ten produkt polecam z całego serduszka. 

 K lips z Lovely. Kolorek Neutral Beauty. Chciałam bardzo przetestować ten produkt, ale bałam się, że będzie niewypałem i wydam nie potrzebnie kasę jednak okazało się że jest inaczej. Pomada jest świetna, a kredka jest bardzo miękka i pasuje kolorystycznie do pomadki.

Wibo Automatic liner numer 3. Spodziewałam się czegoś lepszego po tej kredce. Jedyny plus jej to to że jest wysuwana i nie trzeba jej temperować. Na ręce wygląda lepiej niż na ustach

Pomadka Lovely Creamy Color numer 5, piękny kolor bardzo fajna, dobry pigment. Polecam ją bardzo trzyma się do momentu kiedy nie zaczniemy jeść czy pić. Nie jest ona matowa.

  Lovely Perfect line numer 3. Bardzo lubię te kredki, mam już numer 2, chciałam kupić również numer 1 ale niestety nie było już tego numeru. Kolor na opakowaniu wygląda jak pomarańczowy natomiast na ustach jest to taki lekki różowy, bardzo ładny i fajny na codzień


Wibo lip define pencil numer 3. Te konturówki, również uwielbiam kolorek jest taki bardziej czerwony bardzo fajnie się ją rozprowadza po ustach jest świetna i polecam bardzo. 

 
 Eveline eyeliner w kolorze fioletu. Powiem Wam, że gdybym go nie wzięła przez przypadek to nigdy nie zdecydowałabym się na fioletowy eyeliner. Jest on w kolorze ciemnego fioletu dzięki czemu na oku wygląda prawie jak czarny. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i teraz nie żałuje, że go wzięłam.

Co wam udało się dorwać na promocjach?
Do zobaczenia :*

sobota, 8 kwietnia 2017

Wiosna

Cześć wszystkim tutaj Julka
Zapewne każdy już o tym wie, ale mamy już piękną Polską wiosnę, na którą już tak długo czekałam. Jest to moja ulubiona pora roku, że względu na to ze kwiaty kwitną, trawa ma piękny soczysty zielony kolor, a za oknem słychać śpiew ptaków. Niestety dla alergików nie jest to fajny okres, ponieważ zaczyna strasznie pylić. Myślę, że to jednak nie odbiera uroku wiosny. Na początku było strasznie zimno ale w tym tygodniu wiosna pokazała swoje prawdziwe oblicze. Zaczęły kwitnąć kwiaty, więc ja jak to ja zaczęłam latać po ogrodzie i testowałam moją lustrzankę. Teraz wydaje mi się ze często będą pojawiały się różne zdjęcia związane z ubraniami, ale będą one robione na dworze. Będą o wiele ładniejsze. Chciałabym się z wami podzielić kilkoma zdjęciami z wczorajszego dnia, ponieważ mojej koleżance udało się zrobić bardzo ładne zdjęcia mi, a ja zrobiłam wiele zdjęć roślinom. Mam nadzieje ze wam się spodobają.
Do zobaczenia <3 

niedziela, 19 marca 2017

Outfit #3

Hej wszystkim tutaj Julka

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać kolejny, bo już 3 outfit. 
Dzisiaj postawiłam na czarną skórzaną kurtkę i czarne spodnie. Do tego dobrałam piękną niebieską koronkową bluzkę. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Jest ona przecudowna, ale trochę za duża. Bluzkę zakupiłam w jednym z Wrocławskich lumpeksów. czyli standardowo jak na mnie. Pochodzi ona z Top Shopu. Czarna skórzana kurtka pochodzi z bardzo popularnego sklepu Stradivarius. Ja za nim jednak nie przepadam ale ta ramoneska wpadła mi w oko. Spodnie pochodzą ze sklepu Tally Weijl. 
Zapraszam do obejrzenia zdjęć






Bluzka: Lumpeks (Top Shop)
Kurtka: Stradivarius
Spodnie: Tally Weijli

Do zobaczenia <3
ps. tak miałam tu jeszcze długie włoski :P

Outfit #2

Hej wszystkim
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać moją kolejną super zdobycz z lumpeksu. Jest to piękna męska koszula w rozmiarze L. Kocham ją. Jest ona bardzo długa i w paski. Cena to ok 8 zł. Jestem w niej totalnie zakochana. Mimo tego, że jest duża, to i tak wygląda bardzo ładnie. Ja zawsze podwijam sobie w niej rękawy. Bardzo ładnie wygląda z leginsami, ale też z czarnymi spodniami.
Zobaczcie jak ona świetnie wygląda.









Koszula nie ma firmy. Powiem wam, że szykuje dla was oddzielny post o zdobyczach z lumpeksów. Taki mini haul. 
Do zobaczenia <3

Fundacja Rak'n'Roll akcja "Daj włos"

Cześć wszystkim z tej strony Julka

Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o akcji pt. "Daj włos". Prowadzona jest ona przez fundację Rak'n'Roll. Jest ona oczywiście dobrowolna. Akcja polega na tym, że udajemy się do fryzjera lub ścinamy sobie sami włosy i wysyłamy pod adres fundacji. Więcej o "daj włos!" znajdziecie tutaj klik!
Ja już od bardzo dawna chciałam oddać swoje włosy, jednak bałam się ze salon może wykorzystać moje włosy w inny sposób niż powinni. Jednak kiedy przejrzałam bardziej listę znalazłam salon niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Super atmosfera i mili ludzie upewnili mnie, że moje włosy na pewno dotrą do miejsca. 
Aby oddać włosy musimy mieć minimum 25 cm. Ja oddałam ponad 30cm. Stwierdziłam że po swoich 18 urodzinach muszę zrobić coś dobrego. Niestety oddawanie krwi nie wchodziło w grę, ponieważ bardzo boję się krwi i mdleje. Rozwiązanie mojego szukania znalazłam właśnie w tej akcji. Czy żałuje Nigdy! Powiem wam, że to był pierwszy raz ale nie ostatni. W przyszłości niejednokrotnie jeszcze oddam moje włosy. Zachęcam Was do oddania swoich włosów. 

A teraz zapraszam Was na zdjęcia z przebiegu 




Mam nadzieje, że kiedyś same zdecydujecie się na wzięcie udziału w akcji. 
Do zobaczenia <3

wtorek, 7 marca 2017

outfit ;)

Hej wszystkim tu Julciak.
Powiem wam, że muszę zająć się trochę blogiem. Wiadomo, teraz kiedy skończyły mi się ferie ten czas jest ograniczony. Teraz każdy uczeń czeka na ten piękny dzień jakim jest piątek by chociaż chwilę odetchnąć od nauki. Nie wiem jak wy ale ja strasznie cieszę się, że zbliża się najpiękniejsza pora roku czyli wiosna. Te piękne kwiaty które będą kwitły to coś cudownego dla oka. Jednak każda pora roku ma w sobie jakąś magię. Zimowe zachody słońca to coś co każdy chyba lubi podziwiać, dlatego dzisiaj chciałabym wam pokazać ostatnio zakupioną przeze mnie bluzę w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Męska zwykła szara i do tego ogromna, ale mimo tego zauroczyła mnie swoją prostotą. Jak każda kobieta lubię podkreślać swoją figurę ale są dni w których chcę ponosić coś luźnego i wygodnego. Bluzę zakupiłam w jednym z Wrocławskich lumpeksów. Był on zupełnie nowy, bez żadnych oznak użytkowania. Jest on idealny na każdą porę roku, nawet na chłodne letnie wieczory.







Bluza: Lumpeks
Legginsy: Decathlon
Buty: Lasocki
                                                                   Do zobaczenia <3

środa, 15 lutego 2017

Fotografia czyli jedna z moich pasji

Cześć misiaki! Dzisiaj chciałabym wam przybliżyć moje małe hobby.
Od dawna marzyłam o aparacie, w sumie od ponad 3 lat. Moje zdjęcia przez ten czas robiłam telefonem. Nie narzekałam na jakość, ponieważ mój telefon miał w miarę sprawny aparat, ale to nie było to co chciałam. Moim marzeniem była lustrzanka. Zawsze kiedy miałam możliwość pobawić się aparatem np mojej kuzynki to byłam najszczęśliwszą sobą na świecie. Moje marzenia o porządnej lustrzance spełniły się niedawno. W końcu kupiłam sobie aparat którym mogę wykonać cudowne zdjęcia. Jest to aparat Canon 1300D. Mogę wam go polecić jeśli tak jak ja jesteście amatorami i chcecie zacząć przygodę z fotografią.

Lustrzanka wygląda tak:
Znalezione obrazy dla zapytania lustrzanka canon 1300d
Jest naprawdę porządna, kiedy trzyma się ją w ręce można zauważyć że trochę waży. Zdjęcia wykonywane nią są obłędne. to dzięki temu zakupowi chciałam wrócić do blogowania. Teraz mam czym robić porządne zdjęcia.
A teraz chciałabym wam przedstawić moją modelkę, która nie za bardzo przepada za zdjęciami ale dla swojej pani jednak się przekonała. Zdjęcia przerobione w aplikacji na telefon VSCOCam


 Chyba jedno z moich ulubionych zdjęć mojego pupila. Kocham jej kolor oczu i nie mogłam sobie odpuścić tego aby nie wyeksponować jej pięknego kociego oczka.





I na koniec zdjęcie z panią która kocha tego kotka nad życie.
Do zobaczenia wkrótce <3
Buziaki :*

Disqus Shortname

Comments system